Alkomaty stacjonarne, takie jak Alkomat, Alcometr A 2.0 lub Alcotest 7110 służą do przeprowadzania badania trzeźwości kierujących samochodem w komisariatach Policji. Są to urządzenia pozbawione wad alkomatów podręcznych, których Policjanci używają do badania trzeźwości kierujących w terenie.
W przeciwieństwie do alkomatów podręcznych:
-
alkomaty stacjonarne wykrywają i sygnalizują w trakcie badania trzeźwości alkohol resztkowy, zalegający w jamie ustnej badanego na skutek zażycia przez niego przed badaniem środka zawierającego alkohol, jak np. dezodorantu czy lekarstwa
-
czynniki zewnętrzne, takie jak niska temperatura lub wilgotność otoczenia nie mają wpływu na pracę alkomatów stacjonarnych i wyniki badania trzeźwości
-
alkomaty stacjonarne sygnalizują błędy podczas wydychania powietrza przez badanego, takie jak niewystarczająca objętość lub brak ciągłości wydechu
- alkomaty stacjonarne są zasilane prądem stałym a nie bateriami czy akumulatorem, więc nie ma tu mowy o spadkach napięcia, które mogłyby wpłynąć na pracę urządzenia
Wyniki badania trzeźwości alkomatem stacjonarnym stanowią wiarygodny dowód w postępowaniu karnym o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości pod warunkiem, że przeprowadzono co najmniej dwa badania trzeźwości tym urządzeniem, które dały zbliżone do siebie wyniki.
Wymóg co najmniej dwukrotnego wykonania badania trzeźwości alkomatem stacjonarnym został wskazany przez Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie w dokumencie zatytułowanym „Zasady przeprowadzania pomiarów stężenia alkoholu oraz opiniowania w sprawach trzeźwości”. Przeprowadzenie drugiego badania trzeźwości kierującego samochodem jest konieczne w celu potwierdzenia sprawności alkomatu gdyż znaczna różnica w wynikach badania świadczyłaby o usterce urządzenia.
W razie przeprowadzenia przez Policję tylko jednego badania alkomatem stacjonarnym jego wynik nie jest wiarygodnym dowodem w sprawie karnej o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Nie może zatem stanowić wystarczającej podstawy do ustalenia przez Sąd faktu kierowania przez oskarżonego samochodem lub rowerem w stanie nietrzeźwości, a w konsekwencji wydania wyroku skazującego.
Drodzy Czytelnicy
Zachęcam Was do komentowania tego artykułu oraz zadawania pytań, jakie Wam się nasuną po jego przeczytaniu.
Na wszystkie pytania postaram się odpowiedzieć.
Jednocześnie zapewniam, że szanuję Wasza prywatność. Adres e-mail z jakiego wyślecie pytanie lub komentarz do artykułu nie zostanie wyświetlony.
Pozdrawiam
Adwokat Mariusz Stelmaszczyk