Przestępstwo prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości z art.178a§1 k.k. można popełnić wyłącznie umyślnie.
Zgodnie z art.9§1 k.k. umyślność obejmuje dwa przypadki:
- kierujący pojazdem wie, tzn. jest świadomy tego, że znajduje się w stanie nietrzeźwości, a więc stężenie alkoholu w jego organizmie przekracza 0,25 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu
- kierujący pojazdem nie wie (tzn. nie ma pewności), ale podejrzewa, że znajduje się w stanie nietrzeźwości i się na to godzi
Przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. nie można popełnić nieumyślnie. Jeżeli kierujący pojazdem nie wiedział, a nie nawet nie podejrzewał, że znajduje się w stanie nietrzeźwości, wówczas nie popełnia przestępstwa prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości z art.178a§1 k.k.. W razie oskarżenia go o popełnienie przestępstwa prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości powinien zostać uniewinniony od tego zarzutu.
Kwestia umyślności wygląda odmiennie w przypadku spraw o wykroczenia. Zgodnie z art. 5 k.w. w zw. z art.87§1 k.w. wykroczenie prowadzenia samochodu w stanie po użyciu alkoholu można popełnić zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie. Oznacza to, że za wykroczenie prowadzenia samochodu w stanie po użyciu alkoholu odpowiada także ten kierujący pojazdem, który choć nie wiedział, że znajduje się pod wpływem alkoholu, to powinien przewidywać, że stężenie alkoholu w jego organizmie wynosi co najmniej 0,10 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zilustruję to na przykładzie:
Jan Kowalski, obwiniony o popełnienie wykroczenia prowadzenia samochodu w stanie po użyciu alkoholu z art. 87 § 1 k.w., badał się przed rozpoczęciem jazdy samochodem własnym, nieprofesjonalnym alkomatem i uzyskał wynik badania 0,00 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Następnie, przekonany o tym, że może bezpiecznie prowadzić pojazd, obwiniony wsiadł za kierownicę auta. Po przejechaniu odcinka drogi zatrzymał go do rutynowej kontroli patrol Policji, który poddał Jana Kowalskiego badaniu alkomatem. Ku zdziwieniu obwinionego urządzenie wskazało 0,12 mg/l. alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pytanie, które należy sobie zadać brzmi, czy w tym wypadku Janowi Kowalskiemu można przypisać popełnienie wykroczenia z art. 87 § 1 k.w.?
Z całą pewnością nie można Janowi Kowalskiemu przypisać w tej sprawie umyślności. Jan Kowalski nie chciał jechać samochodem znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, nie nie podejrzewał również, że znajduje się w stanie po użyciu alkoholu
Należy więc rozważyć, czy Jan Kowalski, pomimo wcześniejszego badania prywatnym alkomatem, powinien nadal przewidywać, że może znajdować się w stanie po użyciu alkoholu, a więc czy popełnił zarzucane mu wykroczenie nieumyślnie? Moim zdaniem, w takim wypadku Jan Kowalski nie dopuścił się wykroczenia z art. 87 § 1 k.w. Obwiniony zaufał urządzeniu, które, mimo wszystkich swoich wad służy do pomiaru zawartości stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie to wskazało wynik zerowy. Przy tak niewielkim stężeniu alkoholu w wydychanym powietrzu przeciętny człowiek czuje się trzeźwy, tzn. nie odczuwa objawów oddziaływania alkoholu na jego organizm. Jan Kowalski nie popełnił zatem wykroczenia prowadzenia samochodu w stanie po użyciu alkoholu i powinien zostać od tego zarzutu uniewinniony.
Na zakończenie należy wskazać, że w przypadku popełnienia wykroczenia prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu nieumyślnie w pełni uzasadnione jest odstąpienie przez Sąd od orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów na podstawie art. 39 § 1 k.w. Ten środek karny ma bowiem służyć eliminacji z ruchu drogowego osób, które zagrażają bezpieczeństwu w komunikacji, np. wsiadając za kółko wiedząc że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Nie można natomiast przyjąć, że osoba, która nieumyślnie popełniła wykroczenie z art. 87 § 1 k.w. zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.
Witam. Mój partner parę dni temu wypił wieczorem 3 piwa podczas meczu.Rano jadąc w sprawie pracy , standardowo zbadał się alkomatem, który wykazał 0,0. Zatrzymała go policja do rutynowej kontroli, wykazało 0,15 potem 0,13. Sam policjant powiedział że wystarczyło coś rano zjeść i nic by nie wykazało- a nic nie jadł.Miał 2 badania alokmatem żółtym ( nie wim jak się profesjonalnie nazywa ) Na komisariacie policjantka brała go ogólnikowo- mówiła że idzie sezon i wszyscy się tak tłumaczą,Z całego jego zeznania zapisała tylko parę zdań, wogóle nie brała jego wytłumaczeń pod uwagę. Ponieważ nigdy nie miał takiej sytuacji, gdyż zawsze się bada alkomatem przed wyjazdem, przyjął karę WYKROCZENIA 500 zł i zabranie prawa jazdy na 13 miesięcy – samoukaranie. Jeszcze żadne papiery nie przyszły z Sądu.Mój partne nie pracuje od ponad 2,5 roku. Właśnie dostał skierowanie do pracy z Urzędy Pracy jako kierowca. Potrzebujemy tej pracy. Jest nas 3 ( w tym dziecko) w domu i z jednej penscji, jest nam bardzo ciężko. Chodzi o to , że jak zdawał na prawo jazdy były inne egzaminy , teraz będzie mu bardzo ciężko zaliczyć jazdę , ponieważ ma swoje przyzwyczajenia i jeździ inaczej jak początkujący kierowcy a egzaminatorów to nie interesuje.Teraz pytanie. Czy można i w jaki sposób zamienic na karę grzywny bądź zmiejszyć te 13 miesięcy na mniej niż rok czasu. Nie mam się do kogo zwrócić. Proszę o pomoc
Witam, jeżeli Pani partner wyraził zgodę na przesłuchaniu na Policji na karę grzywny 500 zł oraz 13 miesięcy zakazu, a uważa że jest to kara zbyt surowa, to musi cofnąć zgodę na skazanie. Przy najwyższym wyniku 0,15 mg/l z tendencją spadkową może złożyć do Sądu wniosek o dobrowolne poddanie się karze na karę grzywny z odstąpieniem od orzeczenia przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na podstawie art. 39 par 1 k.w. Jeżeli Sąd nie uwzględni jego wniosku, najprawdopodobniej orzeknie zakaz rzędu 7-9 miesięcy.
We wniosku o dobrowolne poddanie się karze powinien opisać okoliczności w jakich prowadził samochód pomimo spożytego wcześniej alkoholu, tj. pora oraz miejsce prowadzenia samochodu, jakie wówczas panowało natężenie ruchu pojazdów oraz pieszych, czy była to rutynowa kontrola trzeźwości. Ponadto powinien opisać dlaczego prawo jazdy jest mu potrzebne oraz jakie konsekwencje spowoduje orzeczenie przez Sąd zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na najkrótszy okres 6 miesięcy.
Witam,
Dnia 25 maja zostałem zatrzymany na kontrolę i wydmuchałem 0,2mg/l z tendencją spadkową. Musiałem w drodze wyjątku być tego dnia w pracy o godz. 10:00, poprzedniego dnia uczestniczyłem cały dzień w zawodach sportowych i cały dzień miałem wysiłej fizyczny i mało jadłem. następnie, wieczorem byłem w klubie na rozdaniu nagród i wypiłem kilka piw. Nie wiedziałem, że mogę mieć jakikolwiek alkohol we krwi i z tego też powodu nie przekazałem samochodu, żadnemy z dwóch trzeżwych kolegów, kierowców, którzy byli ze mna w aucie. Mam na utrzymaniu małe dziecko i niepracującą żonę bez prawa jazdy, która jest z innej miejscowości i często jeździ z dzieckiem do domu rodzinnegoZłożyłem takie wyjaśnienia na Policji i dostałem wczoraj postanowienie w sprawie i wyrok 10miesięcy bez prawa jazdy, oraz 500zł grzywny. W papierach z sądu mam możliwość złożenia zażalenia w ciągu 7 dni i chcę wysłać złożyć do Sadu wniosek o dobrowolne poddanie się karę grzywny z odstąpieniem przez Sąd od orzekania o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych na podstawie art. 39 par 1 k.w. jeszcze raz podając okoliczności mojego zatrzymania, oraz załączając z pracy pismo o potrzebie posiadania prawa jazdy do dojeżdżania do pracy (20km w jedną stronę), oraz do podróży służbowych i użytku prywatnego. Jakie mam szanse na odstąpienie od zakazu prowadzenia pojazdów i czy mam to pismo złożyć w formie zażalenia do sądu ze swoim numerem sprawy, czy odrębnego wniosku? Proszę o możliwie szybką odpowiedź, z góry dziękuję
Witam,
Oczywiście należy złożyć sprzeciw od wyroku nakazowego. Szanse na odstąpienie od zakazu oceniam jako niewielkie, ale warto złożyć taki wniosek – przepis ten nie powinien być przepisem martwym. Wszystkie przekazane przez Pana argumenty są bardzo ważne, należy z nich skorzystać. Jeśli chodzi o sprzeciw, to należy złożyć go w oddzielnym piśmie w terminie 7 dni od odebrania wyroku z podaniem sygnatury. Wniosek o dobrowolne poddanie się karze proponuje również złożyć pisemnie, jeszcze przed terminem rozprawy.
Witam,
z tej strony jeszcze raz Tomasz, chciałbym jeszcze zasięgnąć drobnej rady. Tak jak pisałem poprzedni (dwa komentarze wyżej) złożyłem sprzeciw – wysłałem go pocztą ostatniego dnia kiedy mogłem to zrobić, czyli 7 dnia po odebraniu wcześniejszego wyroku 10msc. zakazu prowadzenia auta. Rozumiem, że liczy się data wysłania wniosku? Martwie się, bo było to już ok. miesiąc temu a nie dostałem żadnych informacji ani odpowiedzi. Chciałbym złożyć teraz wniosek o dobrowolne poddanie się karze grzywny, oraz zakaz prowadzenia pojazdów na 3 miesiące z uwzględnieniem czasu, ktory minął jednak nie wiem jak to zrobić, ponieważ chyba powinienem mieć przynajmniej numer nowej sprawy? Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Data wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego liczy się od dnia nadania pisma w placówce pocztowej albo złożenia pisma na biurze podawczym w Sądzie. Jeżeli wysłał Pan sprzeciw od wyroku nakazowego 7 dnia od odebrania wyroku, to zachował Pan termin na wniesienie sprzeciwu.
Z chwilą wniesienia sprzeciwu Pana sprawa przechodzi do referatu innego Sędziego, jednakże sygnatura akt jest taka sama. Jeżeli chce Pan ustalić na jakim etapie jest Pana sprawa, to powinien Pan zadzwonić do Sądu i ustalić czy wpłynął Pana sprzeciw i czy jest wyznaczony termin rozprawy. Wówczas będzie Pan mógł złożyć wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
W sprawach o wkroczenie prowadzenia samochodu w stanie po użyciu alkoholu Sąd może albo odstąpić od orzekania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na podstawie art. 39 par 1 k.w., albo orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
W takim razie co Państwo mi radzą zrobić w tej sytuacji – napisać wniosek o ukaranie grzywną z odstąpieniem od zakazu kierowania; z zakazem 6 miesięcznym, czy może w takim wniosku mogę użyć słowa „lub” tj. z odstąpieniem od zakazu LUB zakaz na 6 miesięcy? Czy lepiej najpierw prosić o odstąpienie od zakazu, a w razie czego odwołać się od kolejnego wyroku?
Może Pan złożyć do Sądu wniosek o dobrowolne poddanie się karze na karę grzywny z odstąpieniem od orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jeżeli Sąd nie uwzględni Pana wniosku, wówczas na rozprawie może Pan zmodyfikować swoje stanowisko i wnosić o orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 6 miesięcy.
Witam,
w dniu dzisiejszym (25.08) jadąc rano do pracy (godz.6.30) zostałem zatrzymany w ramach akcji „trzeźwy poranek”. Przed wyjazdem w domu badałem się alkomatem i urządzenie wykazało 0,0, podczas kontroli 0,14 przy trzecim badaniu (miałem możliwość o poproszenie o nie) 0,11. Policjant mówił, że skontaktują się ze mną telefonicznie w celu złożenia wyjaśnień na komendzie.
Moje pytanie brzmi co powinienem zrobić by przyśpieszyć całe postępowanie oraz co zrobić aby nie zabrali mi prawa jazdy?
Potrzebne mi jest zarówno do dojazdów do pracy jaki i do jej wykonywania – częste wyjazdy do zleceniobiorców.
Witam, najprawdopodobniej zostanie Pan wezwany na przesłuchanie za ok 1-2 tyg. Wszystko zależy od ilości pracy Policjanta, który będzie prowadził Pana sprawę. Jeżeli na przesłuchaniu nie wyrazi Pan zgody na karę, którą zaproponuje Panu Policjant, wówczas powinien Pan jak tylko Pana sprawa wpłynie do Sądu tzn. zostanie sprawie nadana sygnatura akt, złożyć wniosek o dobrowolne poddanie się karze na karę grzywny z odstąpieniem od orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na podstawie art. 39 par 1 k.w. Do wniosku może Pan załączyć pismo z prośbą o pilne wyznaczenie terminu rozprawy.
We wniosku o dobrowolne poddanie się karze powinien Pan opisać wszystkie okoliczności w jakich prowadził Pan samochód pomimo spożytego wcześniej alkoholu np. czy powodem zatrzymania była rutynowa kontrola trzeźwości. Ponadto powinien Pan napisać jakie konsekwencje dla Pana i Pana rodziny spowoduje orzeczenie przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na najkrótszy okres 6 miesięcy.
Witam
W poniedziałek zostałem zatrzymany „poranek trzeźwości” o 7.00
Wydmuchałem 0.4 i 0.45. Na komendzie o godz. 9.15/9.30 wydmuchałem ponownie 0.39 oraz 0.45.
Co oznaczają te rozbieżności w odstępie 15 minut i aż dwóch godzin (ulica- komenda).
Właśnie zmieniłem pracę na kierownika – z inżyniera po 10 latach w poprzedniej firmie.
Nie miałem nawet podejrzeń, że coś mam we krwi z uwagi (jak sądzę) na bardzo zły stan zdrowia (przeziębienie).
Chciałbym osiągnąć efekt:
– zatrzymanie prawa jazdy do 1 roku.
– odstąpienie od orzekania kary (uniemożliwi mi bycie w jakimkolwiek Zarządzie lub na stanowisku kierowniczym)
– mam 200 000 kredytu, nie mam rodziny na utrzymaniu
– nie mam szans na inną pracę (brak doświadczenia) niż praca której narzędziem jest samochód (rok jakoś przeżyję+ 3-6 miesięcy, z pomocą przyjaciół, poszukiwania pracy, dłużej – nie ma mowy). Utracę mieszkanie.
JAKIE kroki podjąć i w jakim czasie.
Czy odmówić przyznania się do winy? podczas przesłuchania z policją? Przyznać się do jazdy po alkoholu i jeżeli propozycja policji mi nie będzie odpowiadać złożyć do sądu odwołanie?
– czy ma sens angażowania adwokatów za kilka średnich krajowych – po trzech rozmowach nikt nie chce mi udzielić porady lecz wy łącznie chcą wziąć sprawę obiecując „cuda”.
Pozdrawiam
Wacław
W pana przypadku racjonalne byłoby uzyskanie wyroku warunkowo umarzającego postępowanie karne na okres próby 1 roku z 1 rokiem zakazu prowadzenia pojazdów i świadczeniem pieniężnym. Na takie rozstrzygnięcie ma Pan szansę.
Wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne nie jest wyrokiem skazującym, choć potwierdza fakt popełnienia przez Pana przestępstwa. dzięki takiemu rozstrzygnięciu zachowuje Pan zatem status osoby nie karanej za przestępstwo.
Zakaz prowadzenia pojazdów na okres 1 roku oznaczałby dla Pana odzyskanie dokumentu prawa jazdy po roku od odebrania prawa jazdy przez Policję bez konieczności zdawania ponownie egzaminu na prawo jazdy.
Jeżeli zdecydowałby się pan na taką drogę postępowania, wówczas celowe jest przyznanie się do popełnienia przestępstwa.
Proszę uważać na terminologię, jaka będzie się Pan posługiwał – dla przykładu wyrok z odstąpieniem od wymierzenia kary, o którym Pan wspomniał to wyrok skazujący, a więc z odnotowaniem w Krajowym Rejestrze Karnym.
Co do wyników badania trzeźwości, to wyglądają podejrzanie – wskazują na okres równowagi. pomiędzy wchłanianiem a eliminacja alkoholu z organizmu człowieka, tyle, że okres równowago trwa nie więcej niż 30-40 minut. Nie zmienia to faktu, że mógłbym więcej na ten temat powiedzieć po obejrzeniu wydruków.
Witam
W środę tj.15.04.2015 rano około godziny 10.00 wypiłem jedno piwo 0,5 litra i pracowałem na swojej posesji około godziny 15.00 poszedłem na obiad zjadłem obiad i po obiedzie wypiłem kawę. O godzinie 16.30 wsiadłem do samochodu i udałem się do pracy.Około 1000 metrów od domu stał patrol przeprowadzający rutynową kontrolę dokumentów i trzezwości.Po pierwszym dmuchnięciu wydmuchałem o.10 a po 15 minutach 0.08 i po następnych kilku minutach wydmuchałem 0.08.
Zatrzymano mi prawo jazdy i powiedzieli mi ze jest to na granicy i że dostanę najniższy wymiar kary ale że prawo jazdy mi wezmą co najmniej na 6 miesięcy.Jestem jedynym żywicielem rodziny mam 2 dzieci w wieku szkolnym muszę codziennie dojerzdzać do pracy 23 km, mam dom wzięty na kredyt i jestem załamany.Ponieważ nie myślałem że mi coś wykaże gdyż minęło 6.5 godziny i nie piłem nawet dzień wcześniej (nie byłem na kacu).Proszę o pomoc gdyż bez prawo jazdy nie mam pracy.I nie zrobiłem tego z premedytacja .
Pozdrawiam i proszę o pilną odpowiedz.
Witam, jeżeli Pana najwyższy wynik wyniósł 0,10 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, to może Pan powołać się na niepewność pomiaru alkomatu, która zazwyczaj wynosi 0,01 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Informacja o niepewności pomiaru alkoamtu znajduje sie w akatch sprawy na odwrocie świadectwa wzorcowania. Wzięcie pod uwagę przez Sąd niepewności pomiaru alkomatu, powinno skutkować ustaleniem przez Sąd, że Pana najwyższy wynik wyniósł 0,09 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co nie stanowi wykroczenia z art. 87 par 1 k.w.
W ciągu kilku dni powinien Pan otrzymać pocztą z Sądu postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy. Termin na złożenie zażalenia wynosi 7 dni od odebrania postanowienia. W zażalneiu należy wskazać na czym polega niepewność pomairu alkomatu i jakie znaczenie dla Pana sprawy ma wzięcie przez Sąd pod uwagę niepewnosci pomiaru.
najlepiej iść i przebadać się na policji, albo kupić dobrej klasy urządzenie, a najlepiej nie jeździć minimum 24 do 48 godzin po spożyciu alkoholu. Ciągle hołduje powiedzenie MĄDRY POLAK PO SZKODZIE
Witam
..prosze o poradę dzis zostalem przebadany alkomatem mialem 0,15 przy pierwszym badaniu przy drugim 0,13 ..a wszystko to bardzo glupia sytuacja poniewaz jedynie przeparkowalem auto o 100-150 metrow dalej od miejsca gdzie stalem z powodu obawy o uszkodzenie auta przez uczestnikow pobliskiej imprezy. nie ruszyłem się nim nigdzie więcej zanim wsiadłem podszedł patrol pieszy za nim podjechal radiowóz do rutynowej kontroli, poprosili dokumenty, zbadali alkomatem ten tak jak pisałem wykazał przy pierwszym badaniu 0,15, a po 15minutach przy drugim z tendencją spadkową 0,13. Zostało zatrzymane Mi prawo jazdy i dostalem wezwanie na komende w sprawie przesłuchania na piątek. Proszę Mi powiedzieć czy nic z tym nie da się zrobić ?
Witam, przy okolicznościach, które Pan opisał może Pan złożyć do Sądu wniosek o dobrowolne poddanie się karze na karę grzywny z odstąpieniem od orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na podstawie art. 39 par 1 k.w. Przy wynikach badania alkomatem takich jak u Pana ma Pan szansę na takie rozstrzygnięcie, jednakże każda sprawa jest rozpatrywana przez Sąd indywidualnie i ciężko jest ocenić jak duże ma Pan szanse. Sąd w tego typu sprawach bierze pod uwagę w szczególności stopień społecznej szkodliwości popełnionego wykroczenia tj. czas i miejsce prowadzenia samochodu, jakie wówczas panowało natężenie uchu pojazdów oraz pieszych, czy powodem zatrzymania była rutynowa kontrola trzeźwości. We wniosku o dobrowolne poddanie się karze powinien Pan również opisać swoje właściwości i warunki osobiste oraz jakie konsekwencje dla Pana i Pana rodziny spowoduje orzeczenie przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na najkrótszy okres 6 miesięcy.
Witam!
Prawo jazdy zatrzymano mi 31 maja za jazdę po użyciu alkoholu (0,16mg). Przesłuchanie na policji miałem dopiero 28 października gdzie ustalono dla mnie kare 6 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów kat. B i 1000zł kary.
Teoretycznie kara kończy mi się 1 grudnia czyli za kilka dni i bardzo mnie to cieszy ale jednocześnie martwi że nie otrzymałem jeszcze żadnych wiadomości z sądu.
Moje pytanie brzmi : Ile może jeszcze to potrwać ???
oraz Czy sąd może zaakceptować te 6 miesięcy kary pomimo ze ten czas już upłynął , czy musi zwiększyć w związku z tym okres kary np na 8 miesiecy???
czekam na pomoc. z góry dziękuję 🙂 Adam.
Witam 😉 mam problem zatrzymała mnie policja miałem 0,27 w wydychanym powietrzu po 15min miałem 0,25 w wydychanym powietrzu po przewiezieniu na komisariat i zbadaniu miałem 0,22 w wydychanym powietrzu po upływie 15 min miałem 0,20 w wydychanym powietrzu. Byłem już na przesłuchaniu zmieniono mi zarzuty na artykół 87 jaka kara mnie czeka?